Mój pies jest wymagający. Co to znaczy? Ma wrażliwy żołądek, często problemy skórne, od czasu do czasu jakiś czas temu występowały wymioty. Nie mówiąc już o problemach z pazurami (przerost) czy gruczołami około-odbytowymi, które trzeba regularnie opróżniać.
Próbowaliśmy różnych karm. Z jednej musieliśmy zrezygnować mimo bardzo dużej zawartości mięsa. Wystąpiło uczulenie, swędzenie pyszczka. Aktualnie od 2 lat kupujemy jedną karmę, która jej nie uczula.
Lecz postanowiliśmy spróbować teraz czegoś innego, karmy PURINA Beyond, która będzie bardziej dostępna w sprzedaży, ponieważ z aktualną mamy czasami lekkie problemy i musimy czekać na dostawę.
PURINA Beyond / SIMPLY 9 + minerals
*bogata w jagnięcinę z pełnoziarnistym jęczmieniem
PLUSY:
1. Wielkość granulek:
Granulki są drobne i małe, więc będą idealne dla mniejszych ras.
2. Producent zapewnia nas, iż karma BEZ dodatku sztucznych barwników, aromatów/ wzmacniaczy smaku i konserwantów.
- bez dodatku pszenicy ( producent jednak zaznacza, że produkt może zawierać śladowe jej ilości)
MINUSY:
- zbyt mała ilość procentowa mięsa w składzie, zbyt duża ilość zbóż.
MOJA OPINIA:
Przez pierwsze 10 dni sunia (kundelek/ ok. 11 lat/ ok. 6,5 kg) zajadała się karmą z wielką przyjemnością. Przez ten okres nie wystąpiły żadne skutki uboczne. Nie zauważyłam zmiany zachowania.
Jednak po ok. 10 dniach z wielką przykrością musieliśmy przerwać podawanie karmy, z powodu zaczerwienienia i wydzieliny w uchu, która się nadto zebrała. Rozpoznanie - zapalenie ucha wewnętrznego. Nie wiemy czy to z powodu karmy, czy po prostu z nawracającego "przypadku", ponieważ Chica już co roku ma takie problemy, które zazwyczaj pojawiają się sezonowo.
Przypadek? Weterynarz wspomniała, że może być to od zmiany karmy- ale nie musi. Więc mamy małą niewiadomą. Aby wyleczyć uszko, musiałam wrócić do starej karmy, by wyeliminować ewentualne nowości.
Właśnie taka jest moja sunia :-) Ciągle COŚ się dzieje. Na ten moment nie mogę nic więcej napisać.
Jak widać u nas karma się nie sprawdziła.
Karmą podzieliłam się z innymi osobami z okolicy, które postanowiły również ją przetestować.
OPINIA p. Elżbiety M. z Wrocławia:
Obserwacje i opinia po podawaniu karmy psu sznaucer miniaturka.
"Pies ma 12 lat i jest bardzo żywy. Karma jej bardzo smakowała – po podaniu porcji prosiła o jeszcze, po za tym zjadała ją błyskawicznie. Ziarna mają bardzo dobrą drobną frakcje, co znacznie jest łatwiejsze dla pasa, zwłaszcza jeśli tak jak moja zjada dość szybko. Unikamy w ten sposób kulki w brzuchu. Tiga wyraźnie zadowolona z nowego smaku karmy.
Nie wystąpiły żadne dolegliwości skórne ani żołądkowe. Kupki ok. Natomiast zauważyłam, że po tej karmie znacznie więcej piła wody, zarówno bezpośrednio po zjedzeniu jak i później. Troszkę uciążliwe wieczorem, kiedy karmę dostała później niż zwykle, bo musieliśmy ją dodatkowo jeszcze wieczorem wypuszczać, by spokojnie dotrzymała do rana. .
Czasami Tiga po karmach jest przymulona, jak gdyby coś siedziało jej na żołądku – po tej jest zadowolona energiczna i bardzo żywa.
Dajemy 5/5 bo naprawdę karma super.
Po dłuższym stosowaniu możemy ocenić jej wpływ na sierść."
OPINIA p. Joanny G. z Wrocławia
Pies: beagle 1,5 roku.
"Pies dostawał karmę przez 4 dni, niestety w 2 dniu i 4 wymiotował. Przypuszczam, że ta karma jest za drobna i połykał ją w całości. Poza tym wszystko było w porządku. Wróciłam teraz do poprzedniej karmy i chce sprawdzić, czy wymioty wrócą (póki co nic się nie dzieje)."
OPINIA p. Magdy K. z Wrocławia:
Suczka: Shitsu 1,5 roku.
" Mój pies nawet nie chce ruszyć tej karmy, nie wiem dlaczego. Ma taki inny zapach, dziwny. Mieszam z jej swoją karmą, wyjada ją, a tej nie chce."
skład: jagnięcina 18,5%, pełnoziarnisty jęczmień *18%, odwodnione białko kurczaka, kasza owsiana*, ryż*, tłuszcz drobiowy, digest, odwodnione białko jagnięciny 2%, składniki mineralne, suszony szpinak 0,5%
* zboża 51%, składniki naturalne
CENA: 3kg = 40zł
PLUSY:
1. Wielkość granulek:
Granulki są drobne i małe, więc będą idealne dla mniejszych ras.
2. Producent zapewnia nas, iż karma BEZ dodatku sztucznych barwników, aromatów/ wzmacniaczy smaku i konserwantów.
- bez dodatku pszenicy ( producent jednak zaznacza, że produkt może zawierać śladowe jej ilości)
MINUSY:
- zbyt mała ilość procentowa mięsa w składzie, zbyt duża ilość zbóż.
MOJA OPINIA:
Przez pierwsze 10 dni sunia (kundelek/ ok. 11 lat/ ok. 6,5 kg) zajadała się karmą z wielką przyjemnością. Przez ten okres nie wystąpiły żadne skutki uboczne. Nie zauważyłam zmiany zachowania.
Jednak po ok. 10 dniach z wielką przykrością musieliśmy przerwać podawanie karmy, z powodu zaczerwienienia i wydzieliny w uchu, która się nadto zebrała. Rozpoznanie - zapalenie ucha wewnętrznego. Nie wiemy czy to z powodu karmy, czy po prostu z nawracającego "przypadku", ponieważ Chica już co roku ma takie problemy, które zazwyczaj pojawiają się sezonowo.
Przypadek? Weterynarz wspomniała, że może być to od zmiany karmy- ale nie musi. Więc mamy małą niewiadomą. Aby wyleczyć uszko, musiałam wrócić do starej karmy, by wyeliminować ewentualne nowości.
Właśnie taka jest moja sunia :-) Ciągle COŚ się dzieje. Na ten moment nie mogę nic więcej napisać.
Jak widać u nas karma się nie sprawdziła.
Karmą podzieliłam się z innymi osobami z okolicy, które postanowiły również ją przetestować.
OPINIA p. Elżbiety M. z Wrocławia:
Obserwacje i opinia po podawaniu karmy psu sznaucer miniaturka.
"Pies ma 12 lat i jest bardzo żywy. Karma jej bardzo smakowała – po podaniu porcji prosiła o jeszcze, po za tym zjadała ją błyskawicznie. Ziarna mają bardzo dobrą drobną frakcje, co znacznie jest łatwiejsze dla pasa, zwłaszcza jeśli tak jak moja zjada dość szybko. Unikamy w ten sposób kulki w brzuchu. Tiga wyraźnie zadowolona z nowego smaku karmy.
Nie wystąpiły żadne dolegliwości skórne ani żołądkowe. Kupki ok. Natomiast zauważyłam, że po tej karmie znacznie więcej piła wody, zarówno bezpośrednio po zjedzeniu jak i później. Troszkę uciążliwe wieczorem, kiedy karmę dostała później niż zwykle, bo musieliśmy ją dodatkowo jeszcze wieczorem wypuszczać, by spokojnie dotrzymała do rana. .
Czasami Tiga po karmach jest przymulona, jak gdyby coś siedziało jej na żołądku – po tej jest zadowolona energiczna i bardzo żywa.
Dajemy 5/5 bo naprawdę karma super.
Po dłuższym stosowaniu możemy ocenić jej wpływ na sierść."
OPINIA p. Joanny G. z Wrocławia
Pies: beagle 1,5 roku.
"Pies dostawał karmę przez 4 dni, niestety w 2 dniu i 4 wymiotował. Przypuszczam, że ta karma jest za drobna i połykał ją w całości. Poza tym wszystko było w porządku. Wróciłam teraz do poprzedniej karmy i chce sprawdzić, czy wymioty wrócą (póki co nic się nie dzieje)."
OPINIA p. Magdy K. z Wrocławia:
Suczka: Shitsu 1,5 roku.
" Mój pies nawet nie chce ruszyć tej karmy, nie wiem dlaczego. Ma taki inny zapach, dziwny. Mieszam z jej swoją karmą, wyjada ją, a tej nie chce."
Kochani, pamiętajmy o prostych zasadach zmieniając karmę na inną. PURINA przypomina:
Jeżeli macie jakieś spostrzeżenia, opinie na temat tej karmy... Dziejcie się w komentarzach!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz