Dzisiaj chciałam poruszyć temat o Cellulicie. Pewnie połowa z nas się z tym zmaga. A które go nie mają to bardzo zazdroszczę :) Cellulit przejawia się nieprawidłowym rozmieszczeniem tkanki tłuszczowej. Ahhh ten tłuszcz!!
Jak go zlikwidować? Bardzo ciężko! A wszystkie te plastry, tabletki i balsami dają znikomy rezultat... A może komuś z was udało się go pozbyć w większym stopniu? Podzielcie się! Niedługo zrobi się piękna pogoda i trzeba będzie odkryć troszkę ciała ;] Znacie jakieś domowy sposoby, które działają na to paskudztwo?
♥♥♥
Hi :)Today I wanted to say something about the cellulite. Probably half of us are struggling with this. And that did not have a very jealous :) Cellulite is manifested abnormal distribution of body fat. Ahhh this fat!
How do I remove it? Very hard! And all these slices, pills and balm give little result ...And can any of you managed to get rid of it to a greater extent? Please share! Soon the weather will be beautiful and you will discover a little bit of the body;] Do you know any homemade ways that work for this eyesore?
Zdjęcia z Internetu, jakby ktoś się pytał to nie ja :))))
Photos from the Internet, if anyone asks it was not me :))))
źródła: http://magicsport.pl/news/kobieta/walcz,z,pomaranczowa,skorka,N235.html http://koktajl.fakt.pl/One-tez-maja-cellulit,galeria,2817,1.html
Oto kilka propozycji walki z Cellulitem:
- Unikaj gorących kąpieli (cellulit to kocha ;) )
- Unikaj sytuacji stresowych (ale jak?)
- Unikaj noszenia zbyt ciasnego ubioru ( w miejscach gdzie ten problem występuje-np.: spodni)
- Unikaj wielogodzinnego opalania (osłabia się ukrwienie skóry)
- Unikaj zakładania nogi na nogę
- Unikaj zakładania wysokich obcasów (utrudnia krążenie)
- Unikaj stania, siedzenia w jednej pozycji przez wiele godzin
- Unikaj nadmiernego spożywania produktów rafinowanych takich jak chipsy i inne sztuczne paskudztwa ;)
- Zwiększ aktywność fizyczną
- Zmień nawyki żywieniowe na lepsze
- Stosujmy zabiegi zapobiegawcze (np.:partner może zrobić nam masaż problemowych okolic)
Here are some suggestions to combat cellulite:
- Avoid hot baths (cellulite loves it;))
- Avoid stressful situations (but how?)
- Avoid wearing too tight clothing (in places where this problem occurs-for example.: Pants)
- Avoid long hours of sun (reduces the blood supply to the skin)
- Avoid setting foot to the other
- Avoid setting up high heels (hinders circulation)
- Avoid standing, sit in one position for hours
- Avoid excessive consumption of refined products such as chips and other artificial gunk;)
- Increase physical activity
- Change eating habits for the better
- Should use preventive treatments (partner can do the massage problem area)
A oto mała dawka ćwiczeń na niechcianą zmorę ;)
And here's a little dose of exercise on unwanted bane;)
And here's a little dose of exercise on unwanted bane;)
Ufff jakie mam szczęście , że nie mam cellulitu :)
OdpowiedzUsuńA G A T H I E
Szczęściara :) To może oddasz swoje nogi? :P ;)
Usuńja nie mam cellulitu i mam nadzieję, że mieć nie będę w najbliższym czasie :D
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze :)Ty to młodziutka jesteś :) Tylko już dwa komentarze i żadna nie ma :P Dobijacie leżącego :P :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKoszmar ;/
OdpowiedzUsuńKoszmar ale samo życie :)
UsuńNie mam tego problemu, nie mogę się więc wypowiedzieć. Aczkolwiek na pewno wszystko przede mną ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ooo :) To gratulacje :) Następna szczęściara
Usuńmam celulit i właściwie o nim nie myślę bo na szczęście póki co mogę go ubrać pod grubym ubiorem:-p pewnie wiosną zacznę płakać i się martwić:-p
UsuńNie ma co płakać trzeba jakoś działać ;]... Chociaż to nie jest takie hop siup... Teraz też się tym zbytnio nie martwię ale zaczynam myśleć... i mnie to dobija :P
UsuńCieszę się że jeden z zestawów, które zaprezentowałam na blogu Ci się spodobał. Co do cellulitu - zawsze byłam przekonana, że to dotyka raczej starsze kobiety, które nie ćwiczą, mają mało ruchu, albo jedzą niezdrowe rzeczy. Ja mam 19 lat, jestem bardzo aktywna fizycznie, nie zjadam śmieciowego jedzenia a i tak widzę gdzieniegdzie na udach ten problem :/ Uwydatnia się właściwie dopiero wtedy, kiedy dłońmi zmarszczę skórę, ale tak czy siak, martwi mnie ;)
OdpowiedzUsuńTakie ładne zestawy zrobiłaś, że któryś musiał mnie całkowicie zachwycić ;]
UsuńA co do cellulitu... Mnie też martwi. Niestety dotyka to również młode osoby a najgorsze jest to , że też szczupłe :((
Bardzo fajny, przydatny post! Niestety cellulit staję się coraz większą udręką kobiet i to niezależnie od wieku i wagi :(
OdpowiedzUsuńObserwujemy? :)
obserwujemy :)
UsuńŚwietna notka :D
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam z tym większego problemu.
boze z tej notki wynika ze wszystko robie zle ;o i juz wiaodmo skad to gowno na moich udach sie bierze :( czas sie wziac za siebie ! ;D
OdpowiedzUsuńKochana co do tych parabenów ;D Ja nie jestem miestrzem składów, nie znam się na nich kompletnie :D Ale zaintrygowało mnie to, że wyczytyłam, że kosmetyk jest bez parabenów, a przepisując skład z opakowania to po trostu aż się śmiałam tlye ich wypiosując :D wiesz zależy od strony, ja na jednej znalazłam, że w niewielkim stężeniu sa spoko, a w innej, że w ogóle masakra ;o i dupa bo już sama nie wiem xD
Ale ważne, że już na ten temat coś wiem :)) Wiadomo, że nie można popadać w paranoje :)
Usuńach uwielbiam ciepłę prysznice ;P
OdpowiedzUsuńW tych czasach to nawet żywność nie jest taka jak powinna ;P
Wszystko to co zaznaczone jest na "unikaj" to ja właśnie to wykonuję, ale wstyd ;]
OdpowiedzUsuńJak tak popatrzyłam na te pupeczki, to stwierdzam, że muszę odłożyć czekolady na bok i zacząć się ruszać, bo moja siedząca praca, niestety, wzmaga proces tworzenia się cellulitu. A ostatnio nawet siłownia poszła w odstawkę. Zawsze można na przemian ściskać i rozluźniać pośladki :) Bardzo dobre ćwiczenie w pracy, jaką wykonuję.
OdpowiedzUsuń:))) Też czasem te ćwiczenia stosuję :P jak są nudne zajęcia :D
UsuńCałkowicie na czasie, zbliza się przecież wiosna.
OdpowiedzUsuńAle że mam unikać wysokich obcasów? Gorących kąpieli?? Sytuacji stresowych?(to ostatnie akurat chętnie, ale się nie da :P)
O kurcze... patrząc na te zdjęcia.. nagle zyskałam ochotę na poranny jogging...
Czas ucieka!
Bye:)
P.S Co do twojego posta u mnie- czy mimo to, jesteś szczęśliwa? Ale tak naprawdę?
O nie, tych rzeczy nie da się unikać, z cellulitem to chyba tylko zabiegami można walczyć :<
OdpowiedzUsuńna szczęście nie mam cellulitu, ale nie uważam, aby zwalniało mnie to od używania balsamów antycellulitowych ;) pooozdrawiam! =)
OdpowiedzUsuńRuch, ruch, ruch - najlepsze lekarstwo ;)
OdpowiedzUsuńja ćwiczę pośladki z Mel B i ponoć właśnie ten trening pomaga w walce z cellulitem :)
OdpowiedzUsuńooo poszukam jej ćwiczeń ;]
Usuńdzięki za rady ;)
OdpowiedzUsuńtrzeba się zmobilizować, bo lato już jednak tuż tuż;)) a u mnie jest dużo pracy;p niestety...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam;))
genialny post:D nigdy bym nie wpadła na tak świetny pomysł o stworzeniu takiego posta:D
OdpowiedzUsuńbardzo wiele cennych rad ♥
dziękuję:D
poza tym to masz cudownego bloga:)
zapraszam do mnie:)
Świetny post! Na pewno przyda się wielu z nas. O paru rzeczach (jak zakładanie nogi na nogę) nie miałam nawet pojęcia. Aczkolwiek startuję właśnie z aktywnością fizyczną, więc miejmy nadzieję, że latem będzie się jak pokazać. :)
OdpowiedzUsuńJa też startuje z aktywnością :) Przynajmniej teraz więcej mówię niż robię :P To wszystko przez ten śnieg! :P
UsuńW sumie trzeba by było uniknąć wiele rzeczy, które ja osobiście bardzo lubię np. opalanie czy chodzenie w wysokich butach... Ech :)
OdpowiedzUsuńJa zaczynam walkę z tym dziadostwem. Jestem szczupła, ale jednak mam! Zaczynam ćwiczyć!
OdpowiedzUsuńPowodzenia :*
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńĆwiczenia owszem coś tam pomogą na cellulit, ale też nie ma co spodziewać się spektakularnych efektów. No chyba że naprawdę intensywnie ćwiczymy i regularnie. Dla tych bardziej leniwych zostaje endermologia i ja się wybieram :)
OdpowiedzUsuń