niedziela, 24 listopada 2013

Leather dress

 Hej :*
Dzisiaj zupełnie coś innego niż zwykle, ponieważ jestem w sukience :) A to się zdarza rzadko! Ale obiecuję, że będę je ubierała coraz częściej ;)
Moim zdaniem taka sukienka to "must have"  w każdej szafie, ponieważ jest niezbędna do pracy, na uroczystości, egzaminy itp. :) Połączyłam ją z marynarką, co podkreśliło jej urok i elegancję :)
Sukienkę mam od AMBIGANTE- mają tam też inne rzeczy, m.in. piękne koszule.  Jest bardzo wygodna- nie żałuję, że właśnie ją wybrałam!
Każdy powinien mieć przynajmniej 1 sukienkę oraz 1 elegancką koszulę :) Zgadzacie się? ;)


Co mam na sobie??

/dress/ sukienka- AMBIGANTE (TUTAJ)
/coat/ płaszczyk- SHEINSIDE (TUTAJ)  
 /shoes/ buty -Stradivarius (TUTAJ)
/necklace/ naszyjnik - Katherine
/bracelet/ bransoletka - Katherine
/belt/ pasek- allegro 
/jacket/ marynarka- no name 









 

czwartek, 21 listopada 2013

Jeans coat

Coraz zimniej, coraz ciemniej i coraz gorzej robić zdjęcia w takich warunkach jakie są, a tym bardziej starym sprzętem jakim posiadam :) Więc robię je iPadem. Efekt tymczasowo zadowalający ;)
A tym razem jeansowy, misiowaty płaszczyk. Aktualnie jest na niego zniżka, można go kupić już za 107 zł (darmowa przesyłka) TUTAJ.
Jak Wam się podoba? Mi bardzo, ponieważ jest oryginalny a ludzie się za nim oglądają- przynajmniej ja mam takie wrażenie :P ;)

/coat/ płaszczyk- SHEINSIDE (TUTAJ)  
/handbag/ torebka - ZARA
/shoes/ buty -Stradivarius (tutaj)
/jeans/ jeansy- ZARA
/cap/ czapka- Centro






 Tyle mam w tej torebce, że znalezienie odpowiedniej rzeczy zajmuje mi trochę czasu ;)


piątek, 15 listopada 2013

Collage II- Sheinside

Chciałam Wam przedstawić II część kolażu ze sklepu SHEINSIDE
Od pewnego czasu z nimi współpracuję i jestem bardzo zadowolona... Przede wszystkim można znaleźć ciuchy, których nie znajdziemy w zwykłych sklepach... A czasem warto wyróżniać się na ulicy :)
Przygotowałam dziś MIX ciuchów, w różnych stylach, aby każdy znalazł coś dla siebie :) Za zakupy zapłacimy za pomocą PayPal.


1. Idealne np.: na WF, Aerobik itp. Są strasznie urocze !
Można je kupić TUTAJ- KLIK

2. Jeansowe szorty w serduszka
Troszkę u nas zimno, ale po to są rajstopki!
Można je kupić TUTAJ-KLIK 

3. Pikowane, modne spodenki ze skórzanymi wstawkami...
Można je kupić TUTAJ-KLIK
 
 4. Koszula w kwiatki, dziewczęca, chyba nigdy nie wyjdzie z mody :)
Można ją kupić TUTAJ-KLIK

 5. Moda w tym sezonie krata, tutaj w wersji marynarki
Można ją kupić TUTAJ-KLIK
 6. Słodka koszula ze słodkimi wstawkami w kotki :)
Kupisz ją TUTAJ-KLIK
 

7. Mój ulubiony fason sweterka :)
Prosty, wręcz idealny! Muszę go mieć!
Pewnie za jakiś czas będzie u mnie w szafie :)
Można go kupić TUTAJ-KLIK

8. Musiałam Wam je pokazać! Pierwszy raz widzę takie na oczy! 
Na pewno osoba w nich będzie się wyróżniała! :)
Można je kupić TUTAJ-KLIK

9. Sweterek Myszka-Miki :) Pikowany, prosty i zabawny :)
Można go kupić TUTAJ-KLIK

 10. Tunika, sweterek, również pikowany... Podoba mi się grafika :)
Można go kupić TUTAJ-KLIK

11. Sukieneczka w panterkę! Dzika!
Podoba mi się!
Można ją kupić TUTAJ-KLIK


12. Serduszkowy słodki sweterek
Można go kupić TUTAJ-KLIK

 13. Ciepły, długi, wygodny sweter!
Idealny do legginsów!
Można go kupić TUTAJ-KLIK

 14. Zabawny sweterek z różowymi kuleczkami! 
Poprawia humor! :)
Można go kupić TUTAJ-KLIK

 15. Płaszczyk ze skórzanymi rękawami... w wersji "rozczochraniec"
Można go kupić TUTAJ-KLIK

16. Cieplutka, błękitna kurteczka :)
Skromna ale ładna.
Można ją kupić TUTAJ-KLIK
 
17. A tutaj różowy, słodki płaszczyk :) Z misiowatymi kieszeniami :)
Można go kupić TUTAJ-KLIK

I jak Wam się podobają? Mi bardzo! Na pewno ubrania są inne, urocze, zabawne, ale możemy też znaleźć klasyczne i eleganckie rzeczy :) Zapraszam do obejrzenia całego asortymentu! Na pewno w jakiejś rzeczy się zakochasz :)
Miłego oglądania :*



środa, 13 listopada 2013

Soraya- olej arganowy

Cześć Kochani :)

Niedawno miałam okazję wypróbować krem SORAYA /Świat Natury/ regenerujący krem półtłusty- olej arganowy (TUTAJ), dzięki serwisowi Uroda i Zdrowie. Dziękuje bardzo ;)
A teraz podzielę się moimi spostrzeżeniami na temat owego produktu :)

Dla kogo/ jakiej cery?
- dla cery, która potrzebuje regeneracji;
- poprawia elastyczność/ jędrność;
- łagodzi podrażnienia;
- do codziennej pielęgnacji przesuszonej, delikatnej skóry;

Sposób użycia:
-Krem do stosowania RANO jak i WIECZOREM (oczywiście na oczyszczoną skórę ;) )
- używamy go również po MAKIJAŻ ;)


Skład: Aqua, Decyl Oleate, Ethylhexyl Stearate, Paraffinum Liquidum, Glyceryl Stearate, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-12, Petrolatum, Ceteareth-20, Dimethicone, Argania Spinosa Kernel Oil, Triticum Vulgare Germ Oil, Ceramide 3, Ceramide 6 II, Ceramide 1, Phytosphingosine, Cholesterol, Sodium Lauroyl Lactylate, Xanthan Gum, Tocopherol, Panthenol, Carbomer, Tetrahydroxypropyl Ethylenediamine, PEG-8, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, DMDM Hydantoin, Methylparaben, Propylparaben, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Limonene.

Moja opinia:
Pierwsze po otrzymaniu kremu przeczytałam: "krem półtłusty" i od razu pomyślałam "Nie będzie dla mnie, ponieważ mam strasznie przesuszoną cerę, że aż tłustą". Ale nie chciałam z góry oceniać, więc rozpoczęłam "kurację" :)

PLUSY:
- przepiękny zapach! Coś niesamowitego jak na krem do twarzy. Nawet przez chwilę pomyślałam, że fajnie byłoby wysmarować nim całe ciało :D Ale przeszedł mi ten głupi pomysł :P
- cena, jak dla mnie bardzo przystępna bo waha się w granicach 13-16 zł :)
- solidne opakowanie, w pięknym szklanym pojemniczku :)
- wydajny :)
- pewnie na efekty powinnam poczekać jeszcze dłużej ale już teraz chciałam się podzielić moimi spostrzeżeniami :)
- nawet po kilku godzinach po nałożeniu czuję aksamitną skórę, taką nawilżoną powłoczkę....
-i co najważniejsze nie roluje się jak inne kremy, gdy nakładam makijaż :)

MOJE "ALE" co do produktu:
- mam strasznie przesuszoną cerę i oczywiście używałam innego kremu... kiedy zmieniłam na ten moja skóra przy pierwszej aplikacji zrobiła mały protest :) I troszkę mnie we wrażliwych miejscach przyszczypało ( najbardziej tam gdzie miałam jakieś mini otarcia po krostkach) :P
Ale to wszystko MINĘŁO :) widocznie moja skóra nie lubi zmieniać kremów :D
- przy nałożeniu kremu troszkę moja cera się świeci ale przecież to nie jest krem matujący ;) Zaznaczam od razu, że tylko troszkę, bo są kremy, że skóra się świeci jakby się człowiek spocił a tu jest ok :)
- i nie nawilża mojej skóry tak jakbym tego chciała, ponieważ moja skóra przeszła kilka lat temu różne zabiegi potrądzikowe....

Ciekawostka:
A dodatkowo chciałam Wam pokazać odrobinę Świata :) I zabrać Was w podróż do Maroko, gdzie rosną te drogocenne drzewa Arganowe :) Niektórzy z nas nigdy tam nie pojadą, ale chociaż będziemy wiedzieć jak one wyglądają :)


Owoce i liście są tak smakowite, że nawet kozy zrobią wszystko aby je mieć :) Zapraszam do poczytania o Płynnym Złocie Maroka czyli oleju arganowego (TUTAJ)



sobota, 9 listopada 2013

Long weekend



:*
Chcę Wam pokazać mój nowy płaszczyk z SHEINSIDE, który można zakupić TUTAJ. Jestem z niego zadowolona, ponieważ jest ciepły na tą zmienną pogodę i ma słodkie skórzane wstawki (koło zamka oraz sznurki do zawiązywania w pasie).
Chciałam Wam pokazać normalny zestaw, który można założyć wszędzie a szczególnie na długie, jesienne spacery :)

/sweater/ sweter - SHEINSIDE  (tutaj)
/coat/ płaszczyk- SHEINSIDE (tutaj)  
/handbag/ torebka - SH
/shoes/ buty -Stradivarius (tutaj)
/leggings/ legginsy- allegro (tutaj)