PL:
Czerń jest zawsze na TOPIE! W naszej szafie powinna znaleźć się mała czarna. Tylko musimy uważać, aby nie była zbyt krótka, ponieważ z elegancji przejdziemy na stronę tandety! Ja w swojej szafie mam małą czarną, jak i długą czarną!
Jeżeli chcecie zobaczyć listę krótkich czarnych sukienek to zapraszam do oględzin: KLIK- sklep ZAFUL.
Czerń jest zawsze na TOPIE! W naszej szafie powinna znaleźć się mała czarna. Tylko musimy uważać, aby nie była zbyt krótka, ponieważ z elegancji przejdziemy na stronę tandety! Ja w swojej szafie mam małą czarną, jak i długą czarną!
Jeżeli chcecie zobaczyć listę krótkich czarnych sukienek to zapraszam do oględzin: KLIK- sklep ZAFUL.
Dziś chciałam Wam pokazać dłuższą wersję... Tak, termin porodu mam wyznaczony za ok. pół miesiąca, więc mój brzuch (tym bardziej pępek) chce się wydostać przez ten materiał! Aaaaaa! Dobrze, że sukienka jest tak rozciągliwa, że się w nią zmieściłam! Mimo, iż zamówiłam rozmiar M, a nie jest to sukienka ciążowa. Ale co tam! Zmieściłam się? Zmieściłam! :-)
*materiał sukienki jest "śliski"
torebka- Mohito
balerinki- Sinsay
____________________________
ENG:
Black color is always TOP! In our closet should be a short black dress. We just have to be careful not to be too short because of the elegance we go to the side of lack of taste! I have in my closet a little black and a long black!
If you want to see a list of short black dresses then I invite you to see: CLICK shop ZAFUL.
If you want to see a list of short black dresses then I invite you to see: CLICK shop ZAFUL.
Today, I wanted
to show you a longer version... Yes, I am scheduled to be born in
about half a month, so my belly (the more navel) wants to get out of
this material! Aaaaaa! Well, that dress is so elastic that I fit in! Although I ordered M size and it is not a pregnancy dress. But whatever! Have I adjusted? I fit! ;-)
* the material dress is slippery
WHAT I'M WEARING?
dress - ZAFUL (price)
handbag- Mohito
ballerinas- Sinsay
dress - ZAFUL (price)
handbag- Mohito
ballerinas- Sinsay
Ślicznie widac brzuszek.
OdpowiedzUsuńSorry,ale ta sukienka nie jest na ciazowy brzuszek.Po ciazy bedzie bardzo ok.ale teraz raczej nie wyglada to ladnie...)))pozdrwiam ewa
OdpowiedzUsuńDlatego napisałam, że nie jest to sukienka ciążowa :) I jej z pewnością nie założę drugi raz. Ale chciałam ją pokazać- jak jeszcze nie rozdarłam materiału :))) Na żywo, aż tak nie prześwitywała ;)
UsuńPępek serio wyskakuje. Osobiście wolę krótkie sukienki. Nie mam żadnej długiej. Do.kolana to jest maks. ;) gratuluję i życze zdrówka.
OdpowiedzUsuńwww.dobrastronamedalu.blogspot.com